Liturgia Przedpościa ukształtowała się za czasów św. Grzegorza Wielkiego († 604) już po ustaleniu się Wielkiego Postu. Stanowi ono rodzaj przedsionka do okresu pokuty. Niedziele przedpościa nazywają się: Siedemdziesiątnica, Sześćdziesiątnica i Pięćdziesiątnica, gdyż wypadają w siódmym, szóstym i piątym dziesiątku dni przed Wielkanocą.
W Polsce powstały inne nazwy tych niedziel: Starozapustna, Mięsopustna i Zapustna, ponieważ dawniej w tym czasie zachowywano łagodniejszy post, odzwyczajając się stopniowo od pewnych pokarmów.
W okresie Przedpościa wolno grać na organach, zakazana jest jednak gra na innych instrumentach.
Modlitwy i śpiewy niedziel Przedpościa pochodzą z przełomu VI i VII wieku, kiedy to najazdy barbarzyńców, trzęsienia ziemi i zarazy zdawały się grozić zagładą Rzymowi i kulturze chrześcijańskiej. Odzwierciedlają one doskonale stan, w jakim się znalazła ludzkość pozbawiona łaski uświęcającej. Przygniatają nas grzechy, cierpienia i smierć. W naszym ucisku zwracamy się do Zbawiciela (antyfona na wejście, kolekta, graduał, traktus). Bóg wskazuje nam drogę wyzwolenia: trzeba podbić nasze namiętności, za pomocą chrześcijańskiej ascezy trzeba dojść do panowania nad sobą (lekcja). Pan Bóg wzywa ludzi do tej pracy o różnej porze. Jak długo jesteśmy w stanie doczesnej pielgrzymki, nigdy nie jest za późno. W pracy tej wspomaga nas łaska płynąca z Ofiary Eucharystycznej.